Dzień dobry. Ci z Państwa, którzy znają moje artykuły, na ogół widzieli je na portalu "Wolny Czyn". Ale wielu nie ma czasu na tradycyjne artykuły i filmy. By do nich trafić, trzeba krótkich komentarzy. Komentarzy: do spraw bieżących; częstych i wreszcie - subiektywnych. Moim zdaniem, to klasyka blogowania. Subiektywna jest tu i treść, i tematyka. Zapraszam

niedziela, 11 maja 2014

Zniszczenie "polskiego przemysłu zbrojeniowego" przez PO + PSL

Akurat lepiej chyba, by to wojskowi mieli ostatnie słowo w zakupach broni. To znaczy... gdybyśmy nie mieli takiej armii, w której połowa to generałowie. -- No to może faktycznie lepiej by nie oni mieli ostatnie słowo, a mógł korzystać "polski przemysł zbrojeniowy"? -- Niestety to też nie wyjście, bo wydatki będą jak z autostradami 2 x wyższe (tak jest też ze stadionami, Pierdo... no dobra: Pindolinem, i wszystkim innym) na stary szmelc nieprzydatny, bo robiony przy założeniu że 1) "Polska jest bezpieczna" 2) zarobić muszą kolesie kolesi, jednorazowe firmy tworzone z myślą zwiększenia kosztów zakupu. Czyli ani (ci) wojskowi nie powinni decydować, ani (ta) gospodarka/gospodraka korzystać. To nie usprawiedliwia zakupów zagranicą, choć czy nie one właśnie wybrano jako "zło najmniejsze"? Niestety ale bez obalenia tego rządu (i państwa) i bez niepodległości nie będzie wielu rzeczy, a już najmniej przyzwoitej armii, a najmniej na świecie - przyzwoicie uzbrojonej. Ostatnio przyzwoitą i przyzwoicie uzbrojoną armię mieliśmy w 1939 i od tego powinniśmy zacząć jak to przywrócić. (zdjęcie: Facebook, dołączcie Państwo do tej grupy)

piątek, 9 maja 2014

Toksyczne dzieci

Brutalne zabójstwo w Ostrowcu Świętokrzyskim...

Jawohl! albo: Yes! yes! yes! (Marcinkiewicz). Dotąd Trzecia Rzesza Pospolita odbierała dzieci matkom. To jednak musiało się kojarzyć fatalnie, m.in. zrównując państwo z Rzeszą poprzednią, tą niepospolitą. Teraz więc będzie robić po nowemu: na odwrót: odbierać będzie matki dzieciom, wszak trzeba chronić matki przed toksycznymi dziećmi!

piątek, 2 maja 2014

Znów Kresy.pl... a może kresy.su?

kresy.pl to portal redagowany przez "polskich" putlerowców. Portal przyłapywano na prosowieckiej dezinformacji. Najgłośniejszy był fotomontaż z demonstracji we Wrocławiu; Kresy.pl tłumaczyli się pomyłką, do dziś jednak nie podali, skąd wzięli fałszywkę - nie chcą podać tego źródła, a może nie mogą? - a skoro tak to możemy śmiało przyjąć, że źródłem tym jest GRU. Kresy.pl raz podały informacje z Ukrainy w takim czasie, że mogły pochodzić tylko od służb sowieckich - a to sprawia, że cały ten ich "portal" kwalifikuje się na obiekt wzmożonego zainteresowania kontrwywiadu, gdyby taki w Polsce istniał. Dowód fałszu akurat w wypadku słynnego fotomontażu był łatwy, bo fałszywkę od razu rozpoznała redakcja pod którą podszył się autor przerobionego zdjęcia. A co z pozostałymi informacjami, tymi które sprawdzić trudniej? Raz udowodniony fałsz co najmniej podważa (lub przekreśla) wszystkie inne materiały z tego źródła. Wszyscy to przecież opisywali... nie dotarło? Ile razy można grać tą samą znaczoną kartą?  Dlatego m.s.zd. niestosowne i prowokacyjne jest przytaczanie czegokolwiek z kresy.pl tak, jakby kresy.pl to był jakiś pełnoprawny podmiot polski. Jakby nic się nie stało. Stało się i się już nie odstanie.

Znowu ratuje nas Armia Czerwona


W fejsie mam tylko skrót treści, a ten urywa się na "Armia Czerwona uratowała nas przed..." I wiecie co? Nie będę otwierał strony gdzie ktoś taki jak Piotr Zaremba tłumaczy jego zdaniem polaczkom których tak nienawidzi, przed czym uratowała ich Armia Czerwona. Przed nami samymi, to na pewno. Szkoda że nie uratowała nas przed Piotrem Zarembą.

Już wkrótce kolejny odcinek serialu "Upadek"


Defence24.pl: Ponownie ogłoszono zakończenie badań modelowych Kormorana II


Tylko pytanie: czy to jest najnowszy Tuska lotniskowiec, czy łódź podwodna?

czwartek, 1 maja 2014

Na stronie nieocenionego Stanisława Michalkiewicza znalazł się dziś plik PDF z artykułem podobno z Nouvel Observateur w skrócie o tym, że porwania lub zniszczenia malezyjskiego Boeinga 777 dokonali... Rotszyldowie ;) Omówienie i/lub całość tutaj: http://ewastankiewicz.wordpress.com/2014/04/30/boeing-777-zrozumiecie-wszystko-zapnijcie-pasy/

Nie czytałem pilnie (i nie będę) a tym bardziej nie analizowałem informacji prasowych o tej sprawie. Ale jeśli ktoś strącił/porwał ten samolot tak, że nie ma po nim śladu - czego przez uprzejmość nie da się wykluczyć - to byłby to zamach perfekcyjnie wykonany. Wykonany przez służby specjalne państwa. Jak w Smoleńsku, a lista podejrzanych nie jest długa. Nie wątpię że Rotszyldowie (czy kogo tam autor oskarża) to ekipa bardzo poważna; bardzo wpływowa; posiadająca bardzo wiele różnych poważnych a nie zawsze przyjemnych możliwości i że nie ma ich co "lubić" ani "czyścić" - ale dokonywać perfekcyjnych zamachów? Z czegoś takiego to koń będzie się śmiał do końca tej majówki :D - a Michalkiewicz już chyba zupełnie zwariował.